Tuesday 17 February 2009

Opera, Wand i Captcha

Ostatnio zauważyłem że Opera nie radzi sobie z logowaniem, które odbywa się wraz z weryfikacja kodów (CAPTCHA). Operowy menadżer haseł pamięta wpisany kod obrazka ... który generowany jest losowo.

Jest na to sposób :

1. logujemy się na stronę podając login i hasło - pole weryfikujące kod zostawiamy puste dajemy żeby wand zapamiętał poświadczenia

2. logujemy się ponownie tym razem podajemy inne dane też tylko login i hasło - dane oczywiście wymyślone, tym razem wand znów zapyta nas o poświadczenia - wybieramy żeby nigdy nie zapamiętał dla tej witryny hasła i loginu ;)

3. logujemy się ponownie, wpisujemy kod obrazka naciskamy ctrl + enter, i tyle... wand nie zapamięta już wpisanego kodu obrazka a ma w pamięci nasze poprzednie poświadczenia.  

6 comments:

Anonymous said...

fajnie :) wlasnie sie meczylem z tym problemem Dzieki !

Anonymous said...

Dzięki! I Love Opera :D

Anonymous said...

wielkie dzieki stary :)

Anonymous said...

wielkie dzięki, tego potrzebowałem
>browarek< ;)

Anonymous said...

I аm eхtremely impressed with your writing ѕkіlls as well as with
the layout οn your weblog. Is this а paid themе
or did yοu modify it yourself? Αnуwaу kеep up the nice
quality writing, it is raге to
see a gгеat blоg like this one noωadауs.
My page - decaptcha service

Medium said...

Z logowania z dodatkiem Captcha zaczęłam regularnie korzystać później, były już kolejne wersje Opery.
Nie ma wg mnie żadnego problemu w tym, że Opera zapamiętuje Captchę.
Jedynym wymogiem jest oczywiście każdorazowe wpisywanie nowych wartości Captcha, resztę danych Opera wpisuje automatycznie i logowanie przebiega bez problemów.

Kiedyś na Polskim Forum Opery omawialiśmy sytuację logowania ze zmienionym hasłem dla strony: Opera po cichu koryguje dane logowania, jeśli zalogowanie staje się skuteczne. Zatem każdorazowa korekta Captcha przy jej zapamiętaniu nie stanowi problemu.